Wszystkich Świętych

ŚWIĘTO WSZYSTKICH ŚWIĘTYCH

 

LIST DO BOGA

Zabierasz Boże tak wielu bliskich,

Co byli ze mną już od kołyski,

Którzy malutką rączkę trzymali

I złego świata bać się nie dali.

Zabierasz uśmiech, dotyk matczyny,

Ojcowskie ręce, głowę rodziny.

Zabierasz serca, które kochały,

Które miłości tyle dać miały.

Zostawiasz Boże ból i cierpienie,

Dodając pustkę, łzy i zwątpienie.

Tych, których wziąłeś, już mi nie zwrócisz,

Więc mego serca wołanie ucisz.

Pozwól zrozumieć, czemu tak działasz?

Czemu od serca mego oddalasz?

Czy jest im lepiej u Twego boku,

Po tym ostatnim, w niebo podskoku?

Zabierasz Boże ludzkie istnienia.

Świat tu na dole wówczas się zmienia.

Przestaje cieszyć, strach wywołuje,

Gdy serce z bólu mocno pulsuje.

Zostawiasz Boże jednak nadzieję,

Że jeszcze, kiedyś, się roześmieje.

Zostawiasz wiarę, że tam na górze,

Kwitną w ogrodach czerwone róże.

Zostawiasz wiarę,

Że wszystko wokół znika

I wraca u Twego boku.

Że kiedy znowu się odnajdziemy

Na spacer w chmurach razem pójdziemy!

Brak możliwości komentowania.