Pielgrzymka do Ludźmierza i Zakopanego
13 czerwca 2015 roku o godzinie 6:00 rano wyjechaliśmy autokarem na pielgrzymkę parafialną do Sanktuarium w Ludźmierzu i do Zakopanego. Podczas podróży 53 pielgrzymów – modliło się i śpiewało pieśni religijne. Na godzinę 9:20 dotarliśmy do Ludźmierza, gdzie siostra urszulanka wyświetliła nam film o Sanktuarium Gaździny Podhala. Później przeszliśmy do Sanktuarium, w którym została odprawiona Msza Święta -koncelebrowana, którą sprawowało czterech kapłanów; a nasz ksiądz proboszcz odprawiał w intencji swoich pielgrzymów i parafian. Po skończonej Eucharystii zwiedzaliśmy alejki i park Maryjny za kościołem. Później pojechaliśmy do Sanktuarium Cudownego Medalika w Olczy, gdzie przed kilkoma laty pracowała Siostra Małgorzata z naszej parafii. Tamtejszy ksiądz opowiadał o powstaniu i budowie Sanktuarium, a także o Cudownym Medaliku, który można było sobie zakupić wraz z innymi pamiątkami. Po obejrzeniu tego miejsca, jadąc do Zakopanego, mogliśmy podziwiać piękne górskie krajobrazy oraz skocznie narciarskie. Kiedy dojechaliśmy poszliśmy do Sanktuarium na Krzeptówkach, gdzie pomodliliśmy się, a następnie przejechaliśmy na niedaleki parking. Tam mieliśmy trzy godziny wolnego czasu. Kilka osób wybrało się na Gubałówkę pieszo, choć niektórzy z nich nie mieli takich planów, inni pojechali na szczyt kolejką górską, a reszta osób została przez ten czas zwiedzać Krupówki. Na szczycie Gubałówki odpoczywaliśmy i obserwowaliśmy Giewont, a także robiliśmy pamiątkowe zdjęcia. Wytrwałe osoby z chęcią zeszły pieszo ze szczytu. Zadowoleni i usatysfakcjonowani poszliśmy schłodzić się na lody. Ostatnią godzinę wolnego czasu spędziliśmy na Krupówkach, gdzie każdy z nas kupił góralskie serki – oscypki. Wszyscy pielgrzymowicze z naszej parafii wrócili szczęśliwie i bezpiecznie do swoich domów, ciesząc się z pięknej słonecznej pogody. Dziękujemy Księdzu za zaproponowanie tak wspaniałych miejsc do zwiedzania, a także Siostrze Małgorzacie za zorganizowanie obejrzenia Sanktuarium w Olczy. Bóg zapłać – pielgrzymi.